Holenderski artysta, który tworzy na ulicach miast całego świata wnosząc w krajobraz różne kolorowe i wesołe elementy, tak że każdy znów przez chwilę czuje się dzieckiem.
Nie sposób nie uśmiechnąć się do gigantycznej kaczuchy pływającej po rzece. Ja zapragnęłam przez moment zamieszkać w króliku i patrzeć sobie jego oczami na świat. ;)
Więcej o poczynaniach, projektach i warsztacie pracy Florentijn Hofman tutaj: klik.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz